fot. archiwum prk24

Gościem porannego „Studia Bałtyk” była dr Justyna Przedańska z Fundacji im. Stefana Batorego, adiunkt na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. W rozmowie z Mateuszem Sienkiewiczem powiedziała m.in. co jest największym problemem polskich samorządów.

Rozmowa z dr Justyną Przedańską dotyczyła przede wszystkim zbliżających się wyborów samorządowych. Doktor przyznała, że są to wybory różne od tych, w których wybieramy posłów i senatorów. - Wybory parlamentarne i samorządowe są zupełnie inne - stwierdziła, dodając, że w przypadku tych drugich „powinniśmy patrzeć nie na listy, tylko osobowo”.

- Największą skazą samorządu jest jego upolitycznienie. Został on powołany po to, by zarządzać własnymi, lokalnymi sprawami, nie przyczyniać się do realizacji postulatów wielkiej polityki. (…) Sukcesywne odbieranie samorządowi jego kompetencji, to jest najgorsza z możliwych dróg zmierzająca nie do rozwoju, ale „zwijania” samorządności - zaznaczyła.

Odnosząc się do pytania, dlaczego wśród kandydatów na włodarzy gmin i miast jest bardzo mało ludzi młodych, stwierdziła: - Takich kandydatów praktycznie nie ma. Dodała, że badania wskazują, że dla osób młodych, bycie wójtem czy burmistrzem „nie jest zajęciem ani intratnym, ani przynoszącym chwałę”.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ms/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: dr Justyna Przedańska