Aby tego dokonać USA zamierza realizować operacje wojskowe i tworzyć koalicje wymierzone w ISIS. Dodatkowo administracja Donalda Trumpa będzie współpracować z partnerami międzynarodowymi, aby odciąć źródła finansowania dżihadystów.
Amerykanie informują także, że wszelkie umowy międzynarodowe będą zawierane z uwzględnieniem przede wszystkim interesów zwykłych obywateli a nie "elit waszyngtońskich". Wszystkie zawarte do tej pory, a niekorzystne umowy mają zostać odrzucone albo modyfikowane. W tym celu prezydent powołał sekretarza , który przejrzy umowy międzynarodowe zawarte do tej pory przez USA i oceni, które z nich są korzystne.
Na stanowisko 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump został zaprzysiężony wczoraj. W inauguracyjnym przemówieniu na schodach Kapitolu nowy prezydent oświadczył, że władza została właśnie oddana w ręce ludzi, a on sam zadba przede wszystkim o amerykańskie, a nie o obce interesy.
IAR/ar
