wizualizacja/materiały prasowe
Komfortowy hotel powstać miał na 20 hektarowej działce. Na budowę nie zgodzili się przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z Gdańska.

Uzasadnienie tej decyzji jest absurdalne twierdzi burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński:

- Powód to m.in. fakt, że 1200 osób będzie przebywało na tym terenie, co spowoduje zdegradowanie tego terenu. Ale mówimy tu przecież o terenie zdegradowanym, który należy poddać rewitalizacji – wyjaśnia Strzechmiński.

Takie decyzje szkodzą regionowi podkreśla burmistrz. Inwestor przeniósł hotel na teren zachodniopomorskiego i zlokalizował go na terenie gminy Rewal, w miejscowości Pobierowo. Tamtejsze władze pozytywnie zaopiniowały przedstawione plany, a instytucje odpowiedzialne za ochronę środowiska nie wniosły żadnych zastrzeżeń.

W obiekcie znajdzie się 2,2 tys. pokoi hotelowych, z czego każdy będzie miał ponad 60 mkw powierzchni. Będzie też sala kongresowa na 4 tys. osób, restauracja oraz miejsca rozrywki dla dzieci. Kompleks, który zajmie 60 tys. mkw zostanie zbudowany na terenie byłej jednostki wojskowej. Inwestor przeznaczył na zakup gruntu 50,5 mln zł.

pg/kk/ar