Kołobrzeski Rower Miejski - tak nazywać się ma system wypożyczalni tych ekologicznych jednośladów w mieście nad Parsętą.
Jak zaznacza Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta Kołobrzegu o ich rozmieszczeniu zadecydują mieszkańcy:
- Ma powstać 12 stacji po 10 rowerów. Do końca miesiąca czekamy na opinie mieszkańców, czy zaproponowane lokalizacje im odpowiadają. Chcemy, by choć część z nich zostawiła samochody i poruszała się rowerem miejskim.
Kołobrzeżanom podoba się pomysł wprowadzenia roweru miejskiego:
- Uważam, że to bardzo dobry pomysł, mamy dużo ścieżek, więc pomysł na pewno się sprawdzi. Fajnie by było, gdyby rowery były wyposażone w siedziska dla dzieci, wiele osób by skorzystało. W centrum jest coraz mniej miejsc parkingowych, więc fajnie byłoby się przesiąść na rower – mówią kołobrzeżanie.
System ruszyć ma jeszcze przed wakacjami. Najprawdopodobniej za pierwsze 20 minut, nie trzeba będzie płacić.
KK/ez
