fot. pixabay.com
Policję wezwali rodzice dzieci.
Kobieta pijana przyszła do pracy i pomagała przy posiłkach, myciu i sprzątaniu pomieszczeń. 47-latka zostanie wezwana na przesłuchanie
Miała półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu i przyszła do pracy w przedszkolu. Policja w Słupsku zatrzymała 47-letnią pomoc przedszkolną. Patrol wezwali rodzice, bo wyczuli od pracownicy przedszkola woń alkoholu. Kobieta została odsunięta od pracy w placówce i odesłana do domu.
Za wykroczenie przeciwko
bezpieczeństwu osób grozi jej grzywna oraz dyscyplinarne
zwolnienie z pracy. Urząd miejski w Słupsku jeszcze nie zdecydował, jaki
będzie los pracownicy przedszkola.
Redakcja/ds
