fot. ze zbiorów Biblioteki Miejskiej w Ustce
Po zakończeniu II wojny światowej, z poniemieckich warsztatów portowych, powoli powstawała ustecka stocznia.

W latach 60. ubiegłego wieku przeżywała ona swój prawdziwy rozkwit. Stocznia zaczęła specjalizować się w produkcji łodzi ratunkowych. Dzięki zaawansowanej myśli technologicznej zaczęto, w konstruowaniu jednostek pływających, wykorzystywać laminaty poliestrowe. W materiale dźwiękowym Henryka Bieńka wypowiedzi kadry inżynieryjno – technicznej z usteckiej stoczni o zastosowaniu nowej technologii w produkcji łodzi ratunkowych przystosowanych nawet do warunków arktycznych czy przejścia strefy ognia oraz w kutrach i łodziach rybackich.

fot. ze zbiorów Biblioteki Miejskiej w Ustce
fot. ze zbiorów Biblioteki Miejskiej w Ustce
fot. ze zbiorów Biblioteki Miejskiej w Ustce

Posłuchaj

„Laminaty ze stoczni w Ustce” – audycja Henryka Bieńka z 1965 r.