fot. pixabay.com
Z danych przedstawionych przez Komisję Europejską w zeszłym roku w Polsce liczba zgonów w wypadkach na drogach wzrosła o 2 procent. W całej Unii zginęło 25,5 tys. osób.

Najbardziej niebezpiecznie jest w Bułgarii, Rumunii i na Łotwie. Polska jest na czwartym miejscu w Unii. Z danych Komisji wynika, że w ubiegłym roku w naszym kraju zginęło 79 osób na milion mieszkańców. W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lat jest gorzej, bo wtedy Polska była na szóstym miejscu za Chorwacją i Litwą. Natomiast od 2010 roku zrobiła postępy. Z danych Komisji wynika, że od tego czasu liczba ofiar śmiertelnych na drogach w naszym kraju spadła o 23 procent.

W całej Unii Europejskiej ta liczba zmniejszyła się o 19 procent. I choć - jak podkreśla Komisja - te zmiany są zachęcające, to mogą nie wystarczyć, by Wspólnota osiągnęła cel jaki sobie wyznaczyła. W latach 2010-2020 Unia chce zmniejszyć liczbę zgonów o połowę.

IAR/ar