fot. klub.nowoczesna.org
Zmiana w Nowoczesnej. Szefową Klubu Parlamentarnego będzie posłanka Katarzyna Lubnauer. Ryszard Petru poinformował, że na jego wniosek Klub podjął decyzję o rozdzieleniu funkcji przewodniczącego partii i szefa klubu parlamentarnego.

Katarzyna Lubnauer była dotąd wiceprzewodniczącą i rzeczniczką klubu. Została wybrana w głosowaniu, nie była jedyną kandydatką ale nie chciała podać wyników głosowania ani nazwisk rywali.

"Biorąc pod uwagę moją współodpowiedzialność za spadek sondaży musimy podzielić zadania" - poinformował Ryszard Petru, który pozostaje szefem Nowoczesnej. Katarzyna Lubnauer i nowe prezydium klubu mają odtąd skupić się na pracy parlamentarnej a lider na kwestii wyborów samorządowych i strategii partii.

Według Katarzyny Lubnauer, klub Nowoczesnej potrzebował nowego otwarcia i zwiększenia aktywności w niektórych obszarach, które dotąd były pomijane. Ma być określona odpowiedzialność posłów za poszczególne obszary tematyczne a lepsza organizacja ma sprzyjać szybszemu reagowaniu na wydarzenia.

Ryszard Petru powiedział, że przyjmuje krytykę i podkreślił, że decyzja o podziale obowiązków oznacza nowy dynamizm i większą niż dotąd sprawność partii. Jego zdaniem, Polsce potrzebna jest taka partia jak Nowoczesna, która mówi, że nie wolno szastać populistycznymi obietnicami i nie wolno wydawać więcej niż się zarabia. Dodał, że Nowoczesna jako jedyna głosowała przeciwko uchwale fatimskiej i jako jedyna mówi o rozdziale państwa od Kościoła oraz wiarygodnie walczy o prawa kobiet w Polsce.

Według Katarzyny Lubnauer, Nowoczesnej udało się przez półtora roku sporo osiągnąć. Wśród osiągnięć wymieniła program, wizję rozwoju kraju, struktury i ponad 5 tysięcy członków. Ryszard Petru dodał, że Nowoczesna złożyła w Sejmie 33 projekty ustaw. Zauważył, że to 4 razy więcej na osobę niż w znacznie większym klubie PO.


IAR/ez