fot. pixabay.com
Sanepid wykrył w wodzie bakterie coli. Próbki zostały pobrane kilka dni temu. Władze i mieszkańcy gminy o sytuacji zostali jednak poinformowani dopiero wczoraj późnym popołudniem.

Burmistrz Tychowa Robert Falana jest zaskoczony tak późną informacją.

- Z decyzji, którą wydał powiatowy inspektor sanitarny wynika, że próbki były pobierane kilka dni wcześniej - mówi Robert Falana.

Według powiatowego inspektora sanitarnego z Białogardu przyczyny zanieczyszczenia wody są niezależne od człowieka:

- Nie możemy tu mówić o żadnym źródle zakażenia. To naturalne procesy - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Marek Frydrych.

Jutro rano ma zapaść kolejna decyzja dotycząca możliwości korzystania z wody w kranie. Wodociąg dostarczający wodę do mieszkańców gminy Tychowo należy do białogardzkiej spółki Regionalne Wodociągi i Kanalizacja.

rp/ar

Posłuchaj

Marek Frydrych, powiatowy inspektor sanitarny z Białogardu Robert Falana, burmistrz Tychowa Mieszkańcy zostali poinformowani o zanieczyszczeniu wczoraj wieczorem