fot. Mateusz Sienkiewicz
Kamienica przy ulicy Fałata nadaje się do użytkowania. Ale mieszkańcy wrócą do niej dopiero po remoncie. W sobotę w budynku doszło do pożaru.

Na szczęście nie ma potrzeby wyburzania kamienicy, która została częściowo zniszczona w trakcie sobotniego pożaru - powiedziała PRK Karolina Chalecka z Gabinetu Prezydenta Słupska. Po remoncie mieszkańcy będą mogli wrócić do mieszkań. Taką decyzję podjął miejski nadzór budowlany.

Prace remontowe rozpoczną się być może już w piątek, ale wszystko zależy od likwidatora szkód. Przypomnijmy, że w wyniku pożaru ucierpiały 3 osoby. Jedna, najciężej poparzony mężczyzna zmarł w szpitalu w Gryficach. Śledztwo prowadzi policja i prokuratura.


MS/ez

Czytaj więcej