Kobieta bez obrażeń trafiła pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego.
- Kobieta najprawdopodobniej w nocy z 19 na 20 czerwca wyszła z domu
nie mówiąc nic członkom rodziny. Z uwagi na fakt, że już wcześniej u
36-latki pojawiały się myśli samobójcze zaniepokojona rodzina
powiadomiła policję. Policjanci szybko ustalili miejsca, w których
najczęściej przebywała zaginiona, a do akcji wkroczył policyjny pies
Kala wraz ze swoim przewodnikiem. Po podjęciu tropu już kilkanaście
metrów od miejsca zamieszkania kobiety pies w pobliskich zaroślach
znalazł kobietę. Po 30 godzinach tułania się po pobliskich polach i
lasach wyziębiona i zdezorientowana kobieta została odnaleziona i
przekazana załodze pogotowia ratunkowego - opisuje Anna Matys, oficer prasowy KPP Szczecinek.
To, że w kilka godzin po zgłoszeniu na policję została odnaleziona kobieta, to wyłącznie zasługa psa tropiącego Kali, bez której pomocy trudno byłoby odnaleźć poszukiwaną.
iszczecinek.pl/ar
Pies policyjny odnalazł 36-letnią kobietę
fot. iszczecinek.pl
Szczecineccy policjanci odnaleźli w kilka godzin po zgłoszeniu 36-latkę, która wyszła z domu nie kontaktując się z rodziną. Tak szybkie odnalezienie możliwe było dzięki policyjnemu węchowi psa Kali oraz intuicji jego przewodnika sierż. sztab. Piotra Kłosa.