Mieszkańcy Schroniska Brata Alberta przy ulicy Leśnej mają przenieść się do Ośrodka Wsparcia przy ul. Krzywoustego, ale tam trwa jeszcze remont powiedziała Joanna Chudzińska, szefowa słupskiego oddziału towarzystwa.
- Dostaliśmy pismo w sprawie wypowiedzenie umowy. Możemy zabrać dobytek, wyposażenie, ale co mamy zrobić z ludźmi? Na Krzywoustego nie mamy najważniejszych odbiorów – sanitarnego i przeciwpożarowego.
Tereny po schronisku miasto planuje przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe powiedział Marek Biernacki, wiceprezydent Słupska.
- Działkę chcielibyśmy zbyć, bo jest atrakcyjnie położona. Są także tereny zieleni, razem z tym to miejsce ma spory potencjał jeśli chodzi o budownictwo jednorodzinne lub kilkurodzinne.
Na remont ośrodka, do którego maja się przenieść bezdomni brakuje 270 tysięcy
złotych.
RS/ez
