Mieszkańcy i turyści wspólnie bawili się do godziny 23:00. Zebrali mogli oklaskiwać występy lokalnych zespołów i wspólnie śpiewać szanty. Dla dzieci przygotowano konkursy i gry. Wieczorem puszczano na morze
wianki, zorganizowano też pokaz sztucznych i zabawę taneczną.
W czasie Dnia Morza przyjezdni mogą poznać np. pracę rybaków, zajrzeć do
boksów, porozmawiać.
- Turyści pytają o cenę ryby, o historię przystani i o naszą pracę - mówi rybak pan Edward.
Jak co roku impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem. Od 11 lat
organizuje ją Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju Osady Nadmorskiej Chłopy
„16-ty POŁUDNIK”. Nazwa nie jest przypadkowa - w pobliżu Chłopów przebiega 16. południk geograficzny. Miejsce jest oznaczone kamiennym głazem z tablicą.
ak/ar
Dzień Morza w rybackiej przystani w Chłopach
fot. Aleksandra Kupczyk
Mimo nie sprzyjającej aury wczorajszy festyn dla turystów i mieszkańców w nadmorskich Chłopach cieszył się dużym zainteresowaniem. Odwiedzający nie mogli narzekać na brak atrakcji.