W II Koszalińskim Zlocie Pojazdów Klasycznych uczestniczy blisko pięćdziesiąt pojazdów. nie brakuje unikatowych samochodów zachodnich, jak i klasyków rodzimej motoryzacji. Przed południem uczestnicy zaliczyli kilka testów sprawnościowych na torze, po czym wyjechali na trasę 90-kilometrowego rajdu na orientację po regionie.
Około godziny 14. miał się rozpocząć wyścig samochodów klasycznych na torze przy ul. Gnieźnieńskiej, ale pogoda nieco pokrzyżowała organizatorom szyki. - Mimo to walczymy. Wszyscy uczestnicy zostali - odbywają się przejazdy na czas, jest także pokaz driftu starymi samochodami - mówi Leszek Zdybicki ze Stowarzyszenia Klasyczny Koszalin.
Część samochodów można także cały czas oglądać w parku maszyn usytuowanym tuż przy torze przy ul. Gnieźnieńskiej. Impreza potrwa do godz. 17. Wstęp jest bezpłatny.
rw/ar
