fot. Ryszard Bańka
W rajdzie ściga się czołówka europejskich kierowców z kilkunastu krajów. Impreza rozpoczęła się na poligonie drawskim. Jutro rajdowcy odwiedzą Miastko, a pojutrze Bobolice.
Rajdowcy mają do pokonania ponad 2 tys. kilometrów po leśnych i poligonowych bezdrożach.
- Trasa jest ściśle wyznaczona i nie można z niej zbaczać. Pokonanie jej to wyzwanie dla rajdowców - mówi Zbyszko Gaik, koordynator rajdu.
Polska załoga- kierowca Artur Pyszka i pilot Przemek Budka ma spore szanse na podium.
- Startujemy w klasie aut bez wyciągarek, więc omijamy najcięższe miejsca. Teraz jesteśmy na czwartym miejscu i planujemy je poprawić - mówi Artur Pyszka.
Zakończenie rajdu w sobotę na poligonie drawskim.
rb/ar
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka
fot. Ryszard Bańka