fot. Jarosław Ryfun
Wyśmienici aktorzy, znani reżyserzy i najlepsi operatorzy – właśnie ich można spotkać w naszym regionie. Wszystko za sprawą 44. Ińskiego Lata Filmowego, które oficjalnie rozpoczęło się w piątkowy wieczór.

Ten festiwal to jedna z najstarszych cyklicznych imprez filmowych w Polsce. Dyrektor artystyczny Ińskiego Lata Filmowego - Przemysław Lewandowski tłumaczy jego fenomen przede wszystkim doborem repertuaru:

- Przede wszystkim pokazujemy dobre kino. To efekt całorocznych poszukiwań, ich skrupulatnej selekcji. Jeździmy na festiwale. Siedzimy po 6, 7 dni w kinie i z jednego festiwalu przywozimy czasem zaledwie jeden film.

Najważniejsze w filmowych festiwalach są spotkania twórców z publicznością - dodaje Bohdan Kowalski, jeden z twórców imprezy:

- Jak powiedział kiedyś pewien francuski krytyk, rozmowa jest jak oddech, bez którego umieramy. Chodzi o rozmowę twarzą w twarz.

44. Ińskie Lato Filmowe zainaugurował film "Happy Olo" – ballada o słynnym kajakarzu Aleksandrze Dobie. Festiwal potrwa do 20 sierpnia. Polskie Radio Koszalin jest patronem tego wydarzenia.

jr/ar

fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun
fot. Jarosław Ryfun

Posłuchaj

Polskie Radio Koszalin na Ińskim Lecie Filmowym - część 1 Polskie Radio Koszalin na Ińskim Lecie Filmowym - część 2 Bohdan Kowalski, jeden z twórców imprezy Dyrektor artystyczny Ińskiego Lata Filmowego - Przemysław Lewandowski