fot. ms.gov.pl
Prokuratura Rejonowa w Białogardzie ma przedstawić policjantom zarzuty przekroczenia uprawnień, spowodowania obrażeń ciała na czas poniżej 7 dni i niepouczenia zatrzymanego o przysługujących mu prawach.

Chodzi o zdarzenie z 2016 r. W nocy z 17 na 18 lipca na kołobrzeską komendę policji trafił pijany mężczyzna, który miał dotkliwie pobić inne osoby. Był agresywny, miał uciekać i stawiać opór. Według wstępnych ustaleń policjanci legalnie i zasadnie użyli paralizatora, obezwładniając mężczyznę na ulicy. Zastrzeżenia w tej sprawie pojawiły się po kilku dniach i dotyczyły późniejszego użycia paralizatora poza miejscem interwencji, o czym mężczyzna powiadomił prokuraturę.

Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Białogardzie, która formułuje zarzuty dla policjantów. Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Koszalinie, policjanci mogą usłyszeć zarzut przekroczenia uprawnień, spowodowania obrażeń ciała na czas poniżej 7 dni i niepouczenia zatrzymanego o przysługujących mu prawach. Mogą także odpowiedzieć za znęcanie się nad zatrzymanym, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci mają zostać teraz przesłuchani jako podejrzani. Zarzuty mogą usłyszeć w poniedziałek.

mm/ar

Czytaj więcej