fot.twitter.com/BostonGlobe
Most znajdował się na terenie Międzynarodowego Uniwersytetu Florydy. Przebiegał tuż nad autostradą.

Łączył główną część uczelni z akademikami i blokami, w których mieszkają tysiące studentów. Ważący 950 ton most został oddany do użytku w minioną sobotę. Władze uczelni chwaliły się wówczas szybką i „nowatorską” metodą jego instalacji, która miała redukować ryzyko dla pracowników, pieszych i kierowców oraz zminimalizować utrudnienia dla ruchu. Po zawaleniu się mostu pod gruzami znalazło się kilka samochodów. Według wstępnych informacji są ofiary śmiertelne i ranni, ale ich liczby nie podano. Na miejscu trwa akcja ratownicza.

IAR/ds