fot. Madeline Stuart.com/ Must Be April Photography
21 marca - data nie została wybrana przypadkowo. Symbolizuje trzeci chromosom w dwudziestej pierwszej parze, którego obecność stanowi genetyczną przyczynę zespołu Downa.

Trisomia 21 objawia się zespołem wad wrodzonych, z których większość to wady małe, niewpływające na jakość życia, określane też jako cechy dysmorficzne. Obok nich chorzy często mają też duże wady, np. wady wrodzone serca – wymagające leczenia chirurgicznego. Stałymi cechami zespołu są upośledzenie umysłowe i pierwotny niedobór odporności.

W Holandii prawie wszystkie dzieci z zespołem Downa uczęszczają do przedszkoli i szkół o specjalnym programie nauczania. Wiele zdobywa uprawnienia do wykonywania prostego zawodu, pracuje i prowadzi samodzielne życie. W Polsce pierwszą osobą publiczną z zespołem Downa, która zaczęła regularnie występować w serialu "Klan" jest aktor Piotr Swend. Ostatnio także głośno było o 21-letniej Madeline Stuart, która pomimo przeciwności losu, postanowiła zostać modelką. Chodziła już po wybiegu w Nowym Jorku i brała udział w sesji zdjęciowej m.in. dla Vogue'a, czy Cosmopolitan.
We Włoszech spośród 60 tysięcy osób dotkniętych Zespołem Downa, aż 15 procent ma stałą pracę. W ramach obchodów tego dnia w Italii, w ponad 50 miastach odbędą się specjalne imprezy, zorganizowane przez stowarzyszenie osób dotkniętych tą chorobą genetyczną.

Przyczynę zaburzenia - właśnie trisomię 21. chromosomu - wykrył w 1959 roku francuski genetyk i pediatra Jerome Lejeune. Odkrycie związku między niepełnosprawnością intelektualną a chromosomową anomalią pozwoliło odrzucić teorie o dziedzicznym charakterze zespołu. Lejeune dowodził, na podstawie naukowych dowodów, że mongolizm pojawia się na skutek "wypadku genetycznego".

IAR/Redakcja/ds