- Rozmawiam z minister Rafalską, będę też rozmawiał z premierem,
przygotujemy projekt ustawy. Zobaczycie go państwo, będą zrealizowane te
postulaty, o które wnioskujecie - podkreślił prezydent.
Jeden
z niepełnosprawnych apelował do prezydenta o wsparcie. Powiedział, że
cieszy się, że prezydent nie boi się zmierzyć z tym problemem. - Bardzo
prosimy o to, żeby zrobił pan tę ustawę i dał pieniądze potrzebne nam na
rehabilitacje. To pierwszy krok do rozmów, a o następnych postulatach
będziemy rozmawiać w sposób poważny - mówił.
Protestujący domagają się zwiększenia dodatku rehabilitacyjnego do wysokości 500
złotych na niepełnosprawne dzieci po ukończeniu 18. roku życia oraz
zrównania renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS. Zwrócili się w tej sprawie do prezydenta, premiera oraz prezesa
PiS. Zapowiadają,
że nie opuszczą gmachu Sejmu, póki nie spotka się z nimi premier Mateusz
Morawiecki i prezes Jarosław Kaczyński.
IAR/ds
Prezydent @AndrzejDuda przybył do #Sejm, by wysłuchać protestujących rodziców dzieci niepełnosprawnych pic.twitter.com/I0wmpzAGvg
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 20 kwietnia 2018