fot. defense.gouv.fr
Żandarmeria nakazała także zamknięcia wszystkich sklepów i innych czynnych obiektów w pobliżu. Akcja ma związek z incydentem do jakiego doszło dzisiaj przed południem. Z autobusu dowożącego zwiedzających wysiadł mężczyzna, który głośno wykrzykiwał pogróżki pod adresem stróżów porządku. Następnie zbiegł i wmieszał się w tłum.

Trwają poszukiwania mężczyzny. Na razie nie wiadomo jakimi motywami kierował się potencjalny napastnik. Żandarmeria przeprowadziła ewakuację znajdujących się w pobliżu klasztoru ludzi i turystów tam zmierzających. Niektórzy naoczni świadkowie mówią, iż kazano im opuścić pomieszczenia hotelowe, w których spędzali noc.

Położony nad Atlantykiem, na granicy Normandii i Bretanii klasztor Mont St. Michel należy do jednych z największych atrakcji Francji i obok Paryża i zamków nad Loarą jest najczęściej odwiedzany. Ze stałym lądem łączy go grobla. W czasie odpływów miejsce to staje się wyspą.

IAR/ds