fot. Mirek Pieńkowski
Ryk silników, zapach palonej gumy i ponad tysiąc motocykli i widzów. W Koszalinie i Słupsku miłośnicy jednośladów rozpoczęli sezon.

Na Koszalinie tegoroczny sezon zainaugurowano na terenie MotoParku. Po mszy świętej, którą przygotował Dom Miłosierdzia oraz poświęceniu maszyn uformowano około kilometrowy szyk, który w asyście policji przejechał hucznie ulicami miasta. - Zawsze z niecierpliwością czekamy na koniec zimy i początek sezonu motocyklowego. To takie prawdziwe święto motoryzacji na Pomorzu Środkowym i dlatego tu jesteśmy - mówili uczestnicy motopikniku:

- Lubimy jeździć, to nas rajcuje. Poza tym takie wydarzenia to już tradycja to raz, dwa można pobyć z kolegami z różnych stron. I tak już od kilku lat.

W trakcie imprezy na scenie można było usłyszeć artystów z CK 105, wziąć udział w konkursach i posłuchać koncertów.

Na ulice wyjechali również motocykliści ze Słupsku. Pierwszym punktem spotkania tradycyjnie była msza, a po niej spod kościoła wyruszyła parada motocykli, która ulicami miasta przejechała do Parku Kultury i Wypoczynku. Tam nastąpiło oficjalne otwarcie sezonu. Na wszystkich, którzy dołączą do imprezy czekają m.in. występy zespołów muzycznych, czy kwesta dla stowarzyszenia Wiatraczek działającego na rzecz osób niepełnosprawnych. W programie także pokaz pomocy przedmedycznej i pokazy sztuk walki. O godz. 16.40 nastąpi losowanie nagród i zakończenie imprezy.

Motocykliści podkreślają, że warto pamiętać o innych użytkownikach dróg i nie przesadzać z prędkością.

mp/Red./ds

fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski
fot. Mirek Pieńkowski