Od środy w Sejmie protestują rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych. Między innymi o tym rozmawiał dziś ze swoimi gośćmi Mateusz Sienkiewicz w audycji "Po Słowie".

Protestujący domagają się zwiększenia dodatku rehabilitacyjnego do wysokości 500 złotych na niepełnosprawne dzieci po ukończeniu 18. roku życia oraz zrównania renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS.

Według Zbigniewa Konwińskiego z Platformy Obywatelskiej w trakcie kadencji zawsze przychodzą trudne momenty i trzeba znaleźć na nie rozwiązanie. - W czasie naszych rządów te świadczenia były stopniowo zwiększane. Słyszymy, że trzeba wprowadzić ekstra podatek, by przyznać świadczenia, a jednak by wypłacić sobie nagrody lub przeznaczyć 900 milionów na telewizję publiczną to nie trzeba było, żadnych dodatkowych podatków – dodaje.

Robert Kujawski z Prawa i Sprawiedliwości zaznacza, że już trwają prace nad poprawą sytuacji osób niepełnosprawnych. - Już jest zwiększona jest dostępność do różnych usług dla osób niepełnosprawnych. Nie wyklucza to dodatkowych działań i na pewno będziemy szli w tym kierunku, by poprawiać sytuację poszczególnych grup społecznych. W Sejmie zjawił się prezydent, premier i minister Rafalska, by rozmawiać z rodzicami. Pewnych postulatów nie da się jednak wprowadzić od razu – mówi.

Zdaniem Pawła Lisowskiego z PSL wszystkie działania można przyspieszyć.  – Były już za czasów obecnego rządu procedowane ustawy, gdzie cały proces legislacyjny trwał 25 godzin łącznie z podpisem pana prezydenta. Najsmutniejsze jest to, że dopiero taki ostry protest powoduje zainteresowanie polityków. Podczas kampanii prezydenckiej, Andrzej Duda wyraźnie gwarantował pewne postulaty. W wyborach parlamentarnych PiS też mówił o wsparciu dla tych rodzi – zaznacza.

- Tym ludziom można pomóc, tylko trzeba znaleźć stosowne rozwiązane - twierdzi Adam Jaworski ze Zjednoczonej Prawicy. - To są ludzie, którzy potrzebują pomocy. Ale z drugiej strony wydaje mi się, że jest on inspirowany, wiadomo przez kogo. Wydaje mi się, że obecna władza wykazała ogrom dobrej woli, na stole są położone określone propozycje, ale nie można w ciągu 3 dni wszystkiego załatwić - wyjaśnia.

Z protestującymi spotkali się już premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Beata Szydło, prezydent Andrzej Duda i minister Elżbieta Rafalska. Zapowiedzieli projekt ustawy, który zapewni pomoc osobom niepełnosprawnym.

W audycji, goście Mateusza Sienkiewicza, rozmawiali także o demonstracji nauczycieli przed Ministerstwem Edukacji Narodowej oraz słowach Roberta Biedronia: "jestem liderem opozycji". Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Redakcja/ez

Posłuchaj

"Po Słowie" 23.04