W Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się gala Nagród Akademii Fonograficznej, podczas której wręczono Fryderyki. To jedne z najważniejszych nagród muzycznych w Polsce.

Nominowana w pięciu kategoriach koszalinianka Daria Zawiałow otrzymała dwa Fryderyki w kategorii album roku alternatywa za płytę „A kysz!” i za "Fonograficzny Debiut Roku". Artystka powiedziała, że to dla niej szczególne wyróżnienie. - Dla mnie to bardzo ważne nagrody. Jest to wyróżnienie i zwieńczenie płyty, nad którą pracowałam wiele lat z Michałem Kuszem. Niemniej jednak zawsze powtarzam, że nagrody nie są najważniejsze. To taki poboczny przysmak, trzeba się z niego cieszyć, ale jeśli go nie ma, to też trzeba tworzyć swoje - mówiła.

W trakcie uroczystości Akademia Fonograficzna przyznała 9 statuetek w kategorii rozrywkowej i 3 jazzowe Fryderyki.

Za całokształt osiągnięć artystycznych uhonorowani zostali Złotymi Fryderykami pośmiertnie Zbigniew Wodecki - zmarły 22 maja ubiegłego roku wokalista, instrumentalista i kompozytor oraz Andrzej Dąbrowski - perkusista, wokalista, kompozytor, dziennikarz i fotografik.

IAR/ez