fot. CBA
Członkowie rozbitej grupy wystawiali fałszywe faktury VAT dotyczące nieistniejących towarów, oszukując w ten sposób organy podatkowe. Proceder umożliwiał także wprowadzanie na rynek towarów nieznanego pochodzenia. 

Jak informuje podinspektor Ryszard Chudy z Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie, najwięcej fałszywych faktur pojawiło się na Warmii i Mazurach, gdzie w obrót wprowadzały je tworzone specjalnie w tym celu firmy-słupy.
Trwają przeszukania mieszkań, siedzib spółek i biur rachunkowych w Warszawie, w Wólce Kosowskiej i innych miejscowościach na Mazowszu.

Zatrzymano dwie osoby, ale jak zaznaczają funkcjonariusze - sprawa jest rozwojowa. Jeden z podejrzanych - Wietnamczyk w latach 2016-2017 miał "wyprać" 50 milionów, a drugi - Polak, księgowy grupy, miał być odpowiedzialny za uwiarygodnienie fikcyjnego obrotu towarami. Podejrzani trafili do warszawskiej prokuratury regionalnej, gdzie przedstawione zostaną im zarzuty dotyczące m.in. działania w zorganizowanej grupie przestępczej, przestępstw karno-skarbowych i prania brudnych pieniędzy.

IAR/ds