fot. archiwum PRK/Jarosław Ryfun
W zderzeniu ciężarówki z busem zginęło dwoje uczniów Zespołu Szkół Morskich w Darłowie. Przez kilka ostatnich dni biegły patomorfolog badał, co było bezpośrednią przyczyną ich śmierci.

- Są już wstępne wyniki tych analiz - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Ryszard Gąsiorowski z prokuratury okręgowej w Koszalinie. - Biegły stwierdził, że bezpośrednią przyczyną obu zmarłych osób jest ich udział w katastrofie drogowej, a nie żadna inna przyczyna, w szczególności naturalna. To są masywne obrażenia ciała, które pokrzywdzeni doznali w wyniku uderzenia ciężarówki w auto - wyjaśnia prokurator.

Nie jest to na razie opinia ostateczna. Na tę trzeba będzie poczekać do zakończenia szczegółowych badań w zakładzie patomorfologii w Szczecinie.

Do wypadku doszło we wtorek, na drodze numer 37, w miejscowości Słowino - między Darłowem a Malechowem. Autobus, którym jechali uczniowie Szkoły Morskiej w Darłowie, zderzył się z ciężarówką i wjechał do rowu. W zdarzeniu zginęło dwoje uczniów, a 17 osób zostało rannych.

Za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym kierowcy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Redakcja/ez