fot. wikimedia
Współtwórca i dyrektor generalny Facebooka spotkał się dziś z szefami Parlamentu Europejskiego.

Szef internetowego giganta podkreślił, że Facebook dostosuje się do europejskiej legislacji i Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych, stosując je jako globalny standard. Wymienił trzy wartości, które są fundamentem RODO: kontrolę, przejrzystość i odpowiedzialność dodając, że Facebook zawsze je uznawał. - Teraz pójdziemy krok dalej, by przestrzegać ważnych zasad RODO - te same możliwości kontroli i ustawień będą dostępne dla użytkowników na całym świecie - powiedział Mark Zuckerberg. Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych wchodzi w życie za trzy dni.

Mark Zuckerberg odpowiadał na pytania przedstawicieli Europarlamentu. Szef Facebooka przyznał, że "w kilku ostatnich latach nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby zapobiec użyciu stworzonych przez nas narzędzi w niewłaściwy sposób". Dodał, że kierownictwo firmy musi przyjąć odpowiedzialność za fake newsy, wykorzystywanie Facebooka do wpływania na przebieg wyborów czy wykorzystanie danych z serwisu do niewłaściwych celów. - To był błąd. Jest mi bardzo przykro - powiedział Mark Zuckerberg.

Punktem wyjścia do dyskusji o sieci społecznościowej było nielegalne wykorzystanie danych z portalu przez spółkę Cambridge Analytica do profilowania preferencji politycznych użytkowników i wpływania na ich decyzje wyborcze.

Początkowo spotkanie miało się odbyć za zamkniętym drzwiami, ale pod wpływem presji większości grup politycznych zdecydowano, że będzie transmitowane w internecie.

IAR/ar