fot. pixabay.com
Dziś wyładowaniom nie będą towarzyszyć gwałtowne zjawiska atmosferyczne,
jednak jutro w niektórych rejonach może spaść grad o średnicy nawet do
czterech centymetrów.
Burze przechodzą z północy na południe kraju. Zgodnie z prognozami,
burze będą utrzymywać się do wczesnych godzin nocnych.
Jutro
w związku z wysokimi temperaturami, od 25 stopni na Suwalszczyźnie, do
27 na Ziemi Lubuskiej, burze będą znacznie gwałtowniejsze. Niektóre rejony kraju narażone są na grad.- Czterocentymetrowe
gradziny wystąpią zwłaszcza na Pomorzu i Kujawach, ale niebezpiecznie
będzie w pasie od Zatoki Gdańskiej, Warmii i Mazur przez Mazowsze po
Małopolskę - zapowiada synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Anna Nemec.
W Koszalinie i na wybrzeżu będzie słonecznie, dopiero popołudniu zachmurzy się spadnie deszcz i pojawią się burze.
Jak
prognozują meteorolodzy, burzom będzie towarzyszyć silny wiatr, nawet do 80 km/h.
IAR/red./ds