fot. wikipedia
Wilno wprowadza podatek dla turystów. Będzie to opłata miejscowa pobierana za każdą dobę pobytu w placówkach, w których odwiedzający stolicę Litwy będą nocować.

Opłata miejscowa, nazywana na Litwie też "podatkiem od poduszki", zostanie wprowadzona 1 lipca i ma wynosić jedno euro od osoby. Kwota ta nie będzie pobierana od osób nieletnich oraz niepełnosprawnych. W przyszłym roku mają być też z niej zwolnione grupy turystów, które zdecydują się zarezerwować przynajmniej dziesięć pokojów.

Jak argumentują władze Wilna, takie opłaty występują w wielu europejskich państwach i w pięciu innych miastach na Litwie. Podobne kwoty od turystów pobierają Druskieniki, Połąga, Troki, Birsztany i Kowno. Pieniądze pozyskane w ten sposób mają być przeznaczone m.in. na poprawę infrastruktury turystycznej.

Władze Wilna szacują, że dzięki temu od 2019 roku do budżetu miasta może wpłynąć nawet do 2 milionów euro. Podatek nie zostanie wliczony w cenę pokoju, dlatego trzeba go będzie zapłacić dodatkowo, o czym powinni poinformować turystów wynajmujący nieruchomości.

Liczba turystów w Wilnie wzrasta od wielu lat. W ubiegłym roku stolicę Litwy odwiedziło ponad milion osób. Wśród wszystkich przyjeżdżających do miasta najwięcej było m.in. Białorusinów, Polaków i Rosjan.

IAR/ez