fot. Aleksandra Kupczyk
To było Święto Bałtyku dla turystów i mieszkańców. W nadmorskich Chłopach festynem „Dzień Morza” rozpoczął się letni sezon.

Występy, morskie konkursy, stoiska ze sztuką lokalnych artystów i z rybami w różnych postaciach. Ale także zajęcia tworzenia z darów morza ozdób i pamiątek. To wszystko czekało uczestników morskiego festynu.

Wśród turystów było wiele rodzin między innymi pani Monika z mężem Andrzejem i trójką dzieci, którzy nad morze przyjechali aż z Częstochowy . Jak powiedzieli Polskiemu Radiu Koszalin, jeśli wakacje to tylko nad Bałtykiem: - Morze jest fajne, są duże fale. Zawsze tutaj przyjeżdżamy. Nawet jak jest wiatr to spacerujemy, zbieramy kamienie i muszelki, jemy smaczną rybę. Dzieci cały rok czekają na to, żeby przyjechać nad morze - mówią. 

Imprezę od 12 lat organizuje Stowarzyszenie „16. Południk " Jak podkreśla szefowa organizacji Ewa Drążkowa Chłopy stawiają na promocję historii miejscowości : - Mamy tak zwaną ścieżkę historyczną ze starymi zdjęciami i opisem kto tu mieszkał i co robił. Przez te wszystkie lata widzimy różnicę w ilości turystów. Jeszcze nie ma końca czerwca, a już jest sporo ludzi.

Dzień Morza w Chłopach zakończył się puszczaniem wianków na Bałtyku i pokazem sztucznych ogni.

AK/ez

fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk
fot. Aleksandra Kupczyk