fot. Ryszard Bańka
Na tafli jeziora widać skutery, motorówki, banany i inne jednostki napędzane mechanicznie.
- Jezioro Trzesiecko jest znakomitym akwenem nie tylko dla wędkarzy i
żeglarzy. Robimy wszystko, by jezioro żyło i dlatego zapraszamy także motorowodniaków - mówi Mariusz Getka, prezes Szczecineckiej Lokalnej
Organizacji Turystycznej, która zorganizowała festiwal.
Mieszkańcom szczególnie podobają się widowiskowe pokazy mistrzów flyboardingu z grupy Robson Team. Na gości festiwalu czekają także grillowanie, przejażdżki na wodnych dmuchańcach, pokazy, zawody, wystawy sprzętu motorowodnego, gry i zabawy oraz konkursy.
Festiwal potrwa do późnych godzin nocnych, a zakończy go nocny pokaz flyboardu przy cyplu obok hali Ślusarnia.
rb/ar