Kazimierz Rozbicki współpracował także m.in. z orkiestrą Filharmonii Koszalińskiej.
- Z Filharmonią Koszalińską był związany w różnych rolach od 1967 roku. Był jej dyrygentem, recenzentem, konferansjerem. Mieliśmy też możliwość wykonywania kilku jego utworów - mówi Robert Wasilewski, dyrektor filharmonii.
Kazimierz Rozbicki przez wiele lat był kierownikiem muzycznym Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie, wykładowcą Akademii Muzycznej w Gdańsku oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Słupsku. Pracował także przy organizacji Międzynarodowego Festiwalu Organowego w Koszalinie.
- Kazia - bo tak do niego się zwracaliśmy - brakowało nam już od kilku lat. Kaziu bowiem redagował nasze programy, przygotowywał nam książeczkę, którą pisał fantastycznym językiem. Kaziu wreszcie pisał muzykę. Nie było jej dużo, ale to co przygotował było doceniane. Kazia będzie nam po prostu bardzo, bardzo brakowało - wspomina Bogdan Narloch, dyrektor artystyczny festiwalu.
Kazimierz Rozbicki współpracował również z Radiem Koszalin, przygotowując niezwykle ciekawe audycje muzyczne w cyklu „Moje muzyczne fascynacje” i prezentując recenzje koncertów Filharmonii Koszalińskiej.
bg-m/ar