fot. twitter/ Jack BoardCNA
Jak podaje agencja AFP, powołując się na lokalne media setki osób są
zaginione. Premier Shinzo Abego nakazał "priorytetowe traktowanie
ratowania życia ludzkiego oraz bezzwłoczne wysyłanie zespołów
ratunkowych".
Utworzono rządowe biuro kontaktowe w ośrodku zarządzania kryzysowego. W
akcji ratunkowej uczestniczy około pięciu tysięcy żołnierzy,
policjantów i strażaków. Ewakuowano niemal dwa miliony ludzi a czterem
milionom zalecono opuszczenie swoich domostw. Ostrzeżenie wydano w 19
prefekturach.
Intensywne
opady dotknęły zachodnią część Japonii, powodując miejscami powodzie i
osunięcia się ziemi. Wiele rzek wystąpiło z brzegów, zalewając budynki
mieszkalne. Szczególnie trudna sytuacja panuje w prefekturze Hiroszima. Opady już ustały ale służby ostrzegają teraz przed gwałtownymi
burzami i nawałnicami.
Japońskie władze ostrzegają, że na terenach dotkniętych kataklizmem może dojść do wybuchu epidemii. Co
najmniej 250 tysięcy gospodarstw domowych nie ma dostępu do wody
pitnej. Na terenach popowodziowych utrzymuje się wysoka temperatura -
ponad 30 stopni Celsjusza. Wystarczającej ilości wody pitnej, a także
chłodzenia brakuje w centrach dla osób przesiedlonych z zalanych
terenów.
IAR/ds
Japan flood toll nears 200, sun scorches thousands battling thirst https://t.co/pInWQI9VFD pic.twitter.com/oH22XrTCo7
— Reuters Top News (@Reuters) 12 lipca 2018
Death toll from #Japan floods up to 195 https://t.co/QFxdSjmrcg pic.twitter.com/MIsuP2LquI
— Sputnik (@SputnikInt) 12 lipca 2018
This is Yanohigashi, near Hiroshima. It was smashed by deadly landslides after Japan’s torrential downpours. Several people are still missing here and the damage is immense.#Japanflood pic.twitter.com/gZaGtPZ7sK
— Jack Board (@JackBoardCNA) 11 lipca 2018