fot. wikimedia.org
Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy postanowienie Sądu Okręgowego wobec Stanisława Gawłowskiego i Bogdana K. Obaj, zdaniem prokuratury, brali udział w tzw. Aferze Melioracyjnej.

Poseł PO i kołobrzeski biznesmen będą przebywać na wolności do czasu rozpoczęcia procesu. Stanisław Gawłowski i przedsiębiorca prawie dwa tygodnie temu wyszli z aresztu po wpłaceniu poręczenia majątkowego (w przypadku polityka pół miliona, a przedsiębiorcy miliona złotych).

Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie Sądu Okręgowego. Jego rozstrzygnięcie jest prawomocne - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin sędzia Janusz Jaromin, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Szczecinie:

- Uznał, iż na tym etapie postępowania, poręczenie majątkowe, które zastosował  w wystarczający sposób zabezpieczy prawidłowy tok postępowania. Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptował ocenę zastosowania poręczenia w tej sprawie, jak i zabezpieczenia toku postępowania jako środek w pełni uzasadniony.

Zażalenie na decyzję Sądu Okręgowego w sprawie przedłużenia tymczasowego aresztu wobec polityka złożył jego obrońca. Sąd ocenił argumenty zawarte w zażaleniach - dodał sędzia Jaromin:

- Nie ma podstaw do twierdzenia, że podejrzany podejmował próby mataczenia  i w związku z tym potrzebne jest zastosowanie tymczasowego aresztowania. Ważne jest to, że ten środek ma służyć zabezpieczeniu toku śledztwa. Na tym etapie po przeprowadzeniu znacznej części dowodów zebraniu dokumentów, świadków po trzymiesięcznym areszcie Sąd doszedł do wniosku, że dalsze śledztwo w tej sprawie należycie zabezpieczone będzie poprzez poręczenie majątkowe.

Poseł Stanisław Gawłowski był w areszcie trzy miesiące. Ma pięć zarzutów w tym trzy korupcyjne. Śledczy chcą mu postawić kolejne dwa. Polityk twierdzi że, jest niewinny. Po wyjściu z aresztu powiedział, że chce aby w jego sprawie w następnej kadencji Sejmu została powołana komisja śledcza.

Według prokuratury poseł miał między innymi przyjąć od kołobrzeskiego biznesmena łapówkę w tym apartament w Chorwacji. Chodziło o przychylność i poparcie przedsiębiorcy przy przetargach organizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.

Dziś sąd rozpatrzył także zażalenie prokuratury na warunkowy areszt wobec drugiego podejrzanego kołobrzeskiego biznesmena Bogdana K., który wyszedł z aresztu po wpłaceniu miliona złotych kaucji.

Przypomnijmy, że 11 lipca Sąd Okręgowy przychylił się do wniosku prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztu dla polityka i kołobrzeskiego biznesmena. Mając jednak na względzie iż szereg dowodów zostało już przeprowadzonych, uznał za możliwe zastosowanie uchylenia aresztu po wpłaceniu poręczenia majątkowego.

Zażalenie na decyzję Sądu Okręgowego w sprawie przedłużenia tymczasowego aresztu wobec polityka złożył jego obrońca powiedział Polskiemu Radiu Koszalin sędzia Janusz Jaromin rzecznik Sądu Apelacyjnego.

W tak zwanej aferze melioracyjnej zarzuty usłyszało 68 osób. Pierwsze akty oskarżenia trafią do Sądu w czwartym kwartale tego roku.

ak/ar/ds

Posłuchaj

sędzia Janusz Jaromin o terminie rozpatrzenia zażalenia sędzia Janusz Jaromin o niejawności posiedzenia