Wracamy do tematu feralnej policyjnej interwencji w nocy z 17 na 18 lipca 2016 roku. Na kołobrzeską komendę policji trafił wówczas pijany mężczyzna, który miał dotkliwie pobić inne osoby. Był agresywny, miał uciekać i stawiać opór.
Zastrzeżenia w tej sprawie dotyczyły użycia tasera poza miejscem interwencji, o czym mężczyzna powiadomił prokuraturę 25 lipca 2016 roku.
Reportaż Danuty Czerniawskiej pt. „Czterech na jednego, czyli przepraszam czy tu biją”.