Bryan Ferry w piątek i Billy Idol w sobotę - to ci artyści pojawią się na scenie amfiteatru w Dolinie Charlotty. Przed nami pierwsza odsłona tegorocznego cyklu muzycznych spotkań z artystami, którzy odcisnęli piętno na światowej muzyce.

Kolejną edycję Festiwalu rozpocznie piątkowy koncert założyciela formacji Roxy Music - mówi Mirosław Wawrowski, pomysłodawca imprezy:

- Obiekt westchnień milionów kobiet na świecie. Jak widać w kondycji wyśmienitej zawsze nienagannie ubrany, wielki gentleman, a oprócz tego świetny głos, kondycja fizyczna. To będzie wielkie widowisko, pozostawiające duże wrażenia.

Piotr Metz, dziennikarz muzyczny radiowej Trójki, który postanowił w tym roku wziąć udział w Festiwalu Legend Rocka nie ukrywa, że miał wątpliwości jak publiczność przyjmie Billego Idola:

- Idol ma całe pokolenie fanów z lat ’80, z okresu teledysków, gdy puszczano na MTV. Tak to się ludziom w głowach zapisało, że chcą sobie to odświeżyć albo uważają go po prostu za artystę, na którego warto przyjechać. Jak się okazało na nowy numer publiczność już dobrze zareagowała, a bilety rozeszły się znakomicie.

Koncerty w piątek i w sobotę o godzinie 22. Wcześniej, bo o godzinie 20, na scenie pojawią się: w piątek Kasia Lins, a w sobotę Andrzej Nowak i Złe Psy.

ms/ds