Śmieci z roku na rok jest mniej, ale wciąż ich jest zbyt wiele.
- Znaleźliśmy opony, wózek sklepowy, wózek dziecięcy. Gdyby zaprzestano wrzucania takich dużych rzeczy, to rzeka by się sama oczyściła. Woda jest bowiem czysta. Widzieliśmy nawet raki - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Marian Kurtiak, prezes klubu płetwonurków „Mares”.
Śmieci w Dzierżęcince to duże zagrożenie, bo mogą tworzyć się wodne zatory.
- Gdybyśmy tej rzeki nie sprzątali rok czy dwa to z pewnością przy dużych przedmiotach pojawiłyby się zatory - dodał Bartosz Lisaj, płetwonurek z klubu „Mares”.
Akcja trwała dwa tygodnie. Śmieci zostały posegregowane i odebrane przez PGK. Zebrano kilkadziesiąt kilogramów odpadów.
mm/ar
Płetwonurkowie posprzątali Dzierżęcinkę [ZDJĘCIA]
fot. Marcelina Marciniak
Członkowie klubu płetwonurków „Mares” oczyścili kilkadziesiąt kilometrów Dzierżęcinki. Zajęli się też stawem w parku. Do worków trafiły butelki, puszki i worki foliowe.
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak