"Biało-czerwoni" awansowali do drugiej fazy grupowej z pierwszego miejsca w tabeli. Podopieczni trenera Vitala Heynena odnieśli komplet pięciu zwycięstw. Awans uzyskały także drużyny Iranu, Bułgarii oraz Finlandii.
- Można odetchnąć. Udało się się wygrać za trzy punkty, mamy komplet zwycięstw. W hali było bardzo gorąca, panująca w hali atmosfera była wspaniała dzięki naszym i bułgarskim kibicom. Przeciwnicy bardzo dobrze zagrywali i atakowali. Na szczęście udało się ich pokonać – powiedział zadowolony przyjmujący, Artur Szalpuk.
Z kolei Fabian Drzyzga dodał, że mierzyli się z wymagającym przeciwnikiem: - Fajnie, że taki mecz się trafił. Nie był on może najpiękniejszy z naszej strony, ale wygraliśmy z przeciwnikiem, który nie miał niczego do stracenia. To my byliśmy pod presją. Dla Bułgarów każdy zdobyty punkt był euforią.
Środkowy Jakub Kochanowski powiedział, że właśnie z takich spotkań należy wyciągać wnioski: - Bułgarzy przycisnęli. Czasami zdarza się, że przeciwnik w którymś secie nas pokonuje. Nie graliśmy źle, to oni zagrali bardzo dobrze. Na pewno jakaś krótka analiza tego seta nastąpi. Po raz koleiny poradziliśmy sobie z presją. W przyszłości to zaowocuje.
Kapitan „biało-czerwonych” - Michał Kubiak stwierdził, że w zespole każdy ma określone zadania, które są w pełni wykonywane: - Staram się przywidywać to, co robią przeciwnicy oraz próbuję wyciągać wnioski w trakcie meczu. Każdy w tej grupie ma swoje zadania do zrealizowania i najważniejsze, że wiemy, jak je wykonać. Na razie wszystko funkcjonuje dobrze. Jesteśmy szczęśliwi, że tak to wszystko się ułożyło. Przyjechaliśmy właśnie w takim celu do Warny.
