fot. archiwum PRK/Marcelina Marciniak
Kandydat na prezydenta kurortu zaproponował m.in. zmiany w sposobie zarządzania spółek miejskich, zwiększenie opieki nad dziećmi i seniorami, upowszechnienie kultury, czy wprowadzenie udogodnień dla przedsiębiorców.

- Zmienię sposób funkcjonowania spółek. Chciałbym zadbać o wszystkich kołobrzeżan – zacznę od „Mieszkania plus”. Wprowadzę żłobek dla każdego dziecka, będą: jeden dziennie ciepły posiłek dla  uczniów szkół podstawowych, bon zdrowotny w wysokości 300 zł – wystąpi możliwość korzystania z usług rehabilitacyjnych – powiedział Maciej Bejnarowicz.

Kandydat na prezydenta Kołobrzegu podkreślił również wagę rozwoju przedsiębiorczości i zniwelowania luki pokoleniowej w mieście: - Trzeba ją załatać poprzez sprowadzenie do miasta filii Wyższej Szkoły Morskiej, szkolnictwo zawodowe w oparciu o rozwój portu i stoczni – to bardzo ważny element, który pozwoli zakładać firmy lub rozwijać się małym przedsiębiorcom.

Kandydat PiS-u zaznaczył także, że Kołobrzeg powinien stać się „Wenecją północy”, otworzyć się na Parsętę w postaci m.in. stworzenia tramwaju wodnego.

Obok Macieja Bejnarowicza w wyborach na prezydenta Kołobrzegu wystartują: Anna Mieczkowska - stowarzyszenie Kołobrzescy Razem, Ireneusz Zarzycki –  Kukiz`15, Jacek Woźniak i Zbigniew Błaszczuk – startujący z własnych komitetów.

kk/rż

Posłuchaj

Maciej Bejnarowicz chce zadbać o wszyskich kołobrzeżan Maciej Bejnarowicz podkreślił wagę rozwoju przedsiębiorczości