fot. Jacek Żukowski
Siatkarki Energi Czarnych Słupsk uległy na własnym parkiecie Wieżycy 2011 Stężyca 1:2. Mecz w lidze juniorek rozgrywany był w Słupsku w hali sportowej przy ulicy Zygmunta Augusta.

Po ostatnim udanym występie, w którym podopieczne Marka Majewskiego pokonały wicelidera rozgrywek, drużyna ze Słupska musiała uznać wyższość zespołu gości.

Słupskie siatkarki rozpoczęły mecz od prostych błędów i szybko straciły sześć punktów. Dopiero po kwadransie gra wyrównała się, a skuteczne ataki słupszczanek doprowadziły do remisu 16:16. Później obie ekipy grały „punkt za punkt”, ale w końcówce seta więcej szczęścia miał zespół z Wieżycy, który wygrał pierwszego seta 26:24.

W drugiej odsłonie słupszczanki skutecznie blokowały i do tego znakomicie grały w ataku, czego efektem była zdecydowana wygrana 25:20. O  wyniku meczu zadecydował trzeci set, którego przyjezdne wygrały15:7, a całe spotkanie 2:1.

- Zabrakło koncentracji na początku pierwszego seta - mówił po meczu Marek Majewski, trener słupskiego zespołu. - Po stracie 6 punktów trudno było młodym zawodniczkom pozbierać się, tak jakby utraciły wiarę w możliwy sukces. Dużo lepiej było w drugiej partii meczu, ale w decydującym secie moje podopieczne ponownie się pogubiły - dodaje szkoleniowiec słupskich siatkarek.

fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski