fot. Jacek Żukowski
Kilkaset metrów od słupskiego ratusza powstało wysypisko śmieci.

Mieszkańcy ulicy Długiej twierdzą, że jest to wina służb miejskich: - Śmietniki są, ale nie wszystkim chce się do nich wyrzucać odpady. Lokatorzy twierdzą, że to wina tych, którzy wywożą nieczystości.

Ewa Wach, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, powiedziała, że podczas gruntownego remontu ulicy nie można postawić pojemników na odpady blisko budynków: - To przejściowy okres. Pojemniki wrócą na swoje miejsce. Proszę mieszkańców o niewyrzucanie śmieci przy budynkach mieszkalnych.

Paweł Dyjas, komendant straży miejskiej, zaznaczył, że śmieciową hałdę pod oknami domów stworzyli sami mieszkańcy i to oni powinni zadbać o usunięcie odpadków: - Strażnicy pojawiają się w okolicach ulic Długiej i Sygietyńskiego. Najlepszym patrolem natomiast jest mieszkaniec, który wychodząc z klatki schodowej, wyniesie odpady do kontenera.

Po naszej interwencji prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku obiecała, że hałda śmieci zostanie usunięta.

mp/jż/rż

fot. Jacek Żukowski

Posłuchaj

Paweł Dyjas, komendant straży miejskiej Ewa Wach, prezes PGM mieszkańcy o odpadach