fot. Jacek Żukowski
Do tej pory na ochronę zabytków w Słupsku przeznaczano rocznie 380 tysięcy złotych, co wystarczało na podstawowe remonty. W tym roku kwotę tę zmniejszono do 150 tysięcy.

Zarezerwowane w budżecie miasta pieniądze przeznaczone zostaną na częściowy remont kamienicy przy ulicy Sienkiewicza oraz remont Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej, w której zaplanowano renowację schodów i stolarki drzwiowej oraz wymianę centralnego ogrzewania. Dodatkowo wsparcie finansowe na remonty otrzymają dwa kościoły - Mariacki oraz Ewangelicko-Augsburski.

Większość radnych twierdzi, że 150 tysięcy to stanowczo za mało. Jednak decyzję o wysokości przeznaczonych środków na ochronę zabytków podejmuje prezydent miasta. Przedstawiciele klubów PO i PiS, którzy mają większość w radzie miejskiej zapowiadają, że poprą propozycję zwiększenia nakładów na ochronę zabytków. Musi ona jednak paść ze strony włodarzy miasta.

- Turyści odwiedzający Słupsk chcą odwiedzić zabytkowe miejsca, lecz niekiedy ich stan techniczny nie świadczy dobrze o naszym mieście. Zaproponowana kwota na ten rok jest zdecydowanie za niska. Liczę, że pani prezydent przedstawi projekt, w którym te środki zostaną znacznie zwiększone - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Jacek Szaran, radny Prawa i Sprawiedliwości.

W ewidencji zabytków w Słupsku jest ich niemal pół tysiąca. Ratusz zapowiada, że będzie się starał pozyskać dodatkowe środki z innych funduszy.

jż/ar

fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski