fot. Anna Winnicka
Święta wielkanocne to największa uroczystość w roku liturgicznym chrześcijan. Dopiero w tę niedzielę w cerkwiach rozlega się uroczyste bicie dzwonów, które od kilku dni milczały ponieważ od Wielkiego Piątku używa się w świątyniach tylko kołatek. 

Pani Teresa Szewczyk ze Słupska w czasie świąt wielkanocnych skupiona jest na modlitwie: - Szczególnym momentem jest, kiedy wychodzimy z cerkwi w procesji dookoła cerkwi  trzykrotnie, śpiewając pieśń „Chrystus woskres”, a dzwony biją. Cisza, spokój, a my modlimy się. Człowiek skupia się na rozmyślaniach, jak cierpiał Jezus i jak to wszystko podobne jest jak w naszym życiu.

Święta wielkanocne dla wyznawców Kościoła wschodniego są okazją do wspólnego świętowania oraz spotkań w gronie najbliższej rodziny, na co dzień rozsianej po całej Polsce. Zgodnie z tradycją ludową w okresie po Wielkiej Nocy śpiewane są tzw. „haiłki”, czyli piosenki wychwalające budzenie się przyrody i „wesnianki”, które wykonuje się w Oktawie Zmartwychwstania.

aw/aj

Posłuchaj

Teresa Szewczyk o Wielkanocy w tradycji wschodniej