fot. KMP Słupsk
Kiedy właściciel lokalu zorientował się, że brakuje mu znacznej liczby noży, widelców i łyżek oraz porcelanowej zastawy, powiadomił policję. Restaurator straty wycenił na 10 tysięcy złotych.
Kryminalni ze Słupska nie potrzebowali zbyt długiego czasu na namierzenie przestępców. Zatrzymali dwóch 22-latków i jednego 27-latka. W ich mieszkaniach odnaleziono skradzione rzeczy. Śledczy zabezpieczyli wszystkie przedmioty, które będą stanowić dowód w sprawie.
Mężczyźni przyznali się do ich kradzieży i usłyszeli zarzuty. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.
aw/ar