fot. Mariusz Brokos
Swoje postulaty przedstawili w urzędzie miasta.

- Żądamy podwyżek płac o co najmniej pięćset złotych. Jesteśmy gotowi na negocjacje - tłumaczy Bożena Wójcik, przewodnicząca związków zawodowych pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Samorząd nie ma jednak pieniędzy na podwyżki dla pracowników socjalnych. Często są to osoby zarabiające najniższą krajową.

- Sprawa płac w sferze budżetowej niezałatwiona jest od lat. Statystyki pokazują, że średnie wynagrodzenie w kraju wynosi około pięciu tysięcy złotych. Zarobki pracowników socjalnych są bardzo daleko od tego poziomu - zaznaczyła Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.

Pracownicy socjalni protestują w całej Polsce. Związki zawodowe przygotowują się do zaostrzenia protestu.

mb/jż/rż

fot. Mariusz Brokos

Posłuchaj

Bożena Wójcik, przewodnicząca związków zawodowych pracowników MOPR w Słupsku Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska