fot. Wikimedia
Ponad tysiąc krzesełek ze starego stadionu Pogoni Szczecin trafiło w ręce fanów. Rozeszły się jak ciepłe bułeczki.
Chociaż sklepik klubowy jest otwarty od godziny 10.00, to niektórzy ustawili się w kolejce nawet dwie godziny wcześniej. Mało kto przyszedł kupić jedno, czy dwa siedziska.
Te trafią w różne miejsca, niektóre na boiska w małych miejscowościach, inne do ogrodu: - Przyjechaliśmy tutaj całą ekipą. Przydałyby się te krzesełka na boisko, więc kupiliśmy ich około pięćdziesięciu. Kibice muszą mieć jakąś pamiątkę, więc zostawię je sobie na działce.
Jedno krzesełko kosztowało dwa złote.
IAR/rż
