fot. policja.pl
Dawid Żukowski poszukiwany jest już trzecią dobę. Patrole policji sprawdzały w nocy sprawdzały okolice Grodziska i węzła Konotopa na wysokości autostrady A2.

Do akcji ponownie włączyli się żołnierze 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Późnym wieczorem przerwali działania, lecz dziś mają je podjąć na nowo. Nocą w Grodzisku pojawili się specjaliści od poszukiwań w podziemnych wyrobiskach. Jak dotąd nie natrafiono na żaden ślad chłopca.

Poszukiwania rozpoczęły się o północy w środę, kiedy utratę kontaktu z Dawidem i jego ojcem zgłosiła rodzina. Około 17.00 ojciec zabrał chłopca z domu w Grodzisku Mazowieckim i odjechał w nieznanym kierunku. Z informacji zebranych przez policjantów wynika, że mężczyzna mógł poruszać się na trasie pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a lotniskiem Okęcie w Warszawie. Po czterech godzinach, przed 21.00 policjanci dostali zgłoszenie, że ojciec 5-latka nie żyje. Ta tragiczna informacja została przez funkcjonariuszy potwierdzona.

Dawid ma 110 centymetrów wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Włosy jasne, zaczesane na prawo. Był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki. Ojciec dziecka ubrany był w czarną kurtkę, granatowe materiałowe spodnie, beżowe buty wsuwane oraz koszulę polo z jasnym kołnierzykiem.

Informacje związane z zaginięciem chłopca można zgłaszać do najbliższej jednostki policji lub pod numerami telefonów 112 i 997.

IAR/ar