fot. Mateusz Sienkiewicz
Kilkadziesiąt osób - pasjonatów historii oraz naukowców z Warszawy, Torunia i Koszalina - spotkało się w dawnym Magazynie Solnym w Drawsku Pomorskim, by rozmawiać o historii okolicznych terenów.

Kończące się badania na poligonie drawskim podsumowywał Andrzej Kasprzak z Muzeum w Koszalinie. Jak mówił, na zakończenie udało się odkryć wyjątkowe miejsce: - Dosłownie wczoraj natrafiliśmy na grób szkieletowy. Zarejestrowaliśmy jamę grobową około 2 metrów, na głębokości około 1,5 metra. Trudno rozstrzygnąć, co tam będzie.

Podczas konferencji można było poznać historię nie tylko z perspektywy historyków, ale także bioarcheologów. Monika Dzierlińska z Uniwersytetu Warszawskiego mówiła o kondycji mieszkańców ziemi drawskiej sprzed 3 tysięcy lat: - Żyli krócej niż my. 30, 35 lat to był już zaawansowany wiek. Poza tym odżywiali się gorzej niż my. Znajdujemy bowiem ślady zaburzeń metabolicznych - anemii czy innych chorób związanych z niedożywieniem.

Jak zapowiadają organizatorzy, I Drawska Konferencja Archeologiczna będzie miała swoją kontynuację. Planowane jest także wydawnictwo książkowe podsumowujące to wydarzenie.

ms/ar

fot. Mateusz Sienkiewicz

Posłuchaj

Andrzej Kasprzak z Muzeum w Koszalinie Monika Dzierlińska z Uniwersytetu Warszawskiego