fot. Krzysztof Klinkosz
Ponad 150 jeźdźców walczyło o miano najlepszych w województwie. Zawody zorganizowano w siedmiu kategoriach. Na parkurze rywalizowali zarówno doświadczeni jeźdźcy, jak i ci, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki.

Impreza była też  prawdziwym doznaniem artystycznym, jeśli chodzi o dzieci, które startowały na małych, ale niezwykle szybkich i odważnych kucykach, jak i o jeźdźców z końmi pochodzącymi z uznanych hodowli

Zawody swoim patronatem objął minister rolnictwa i rozwoju wsi. Podczas rywalizacji resort reprezentował wiceminister Ryszard Zarudzki. Przedstawiciel resortu rolnictwa podkreślał, że ministerstwo wspiera ośrodki hodowli koni, takie jak w Budzistowie. - Musimy przyjąć taki rachunek sumienia, że jeśli chodzi o rozwój skoków czy turystyki końskiej, mamy dużo do zrobienia - podkreślił minister Zarudzki w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin

Czesław Hoc, europoseł Prawa i Sprawiedliwości minionej kadencji zaznaczył, że zawody w Budzistowie stanowić mogą cenny przyczynek do rozwoju zainteresowań czy hobby. - Konie to nie tylko moda współczesna, ale też pasja, która wzbudza podziw i uznanie. To jednocześnie majestatyczne i wspaniałe, ale też jeźdźcy są niesamowicie odważni - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin.

Pod wrażeniem zawodów, ich organizacji i liczby uczestników był również prezes Polskiego Związku jeździeckiego Jan Sołtysiak, który podkreślił, że polskie jeździectwo cały czas się rozwija i choć daleko nam jeszcze do czołowych krajów europejskich, to jednak Polacy już teraz zapewnili sobie olimpijskie kwalifikacje.

kk/rż

fot. Krzysztof Klinkosz
fot. Krzysztof Klinkosz
fot. Krzysztof Klinkosz
fot. Krzysztof Klinkosz

Posłuchaj

Czesław Hoc Ryszard Zarudzki Jan Sołtysiak