fot. Dariusz Wieczorek/Facebook
Przewodniczący zachodniopomorskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej i poseł-elekt tego ugrupowania był gościem porannego „Studia Bałtyk”. Ocenił m.in. wyniki wyborów parlamentarnych i zastanowił się, jak będzie wyglądać w Sejmie współpraca tzw. trzech tenorów Lewicy, czyli Roberta Biedronia - lider Wiosny, Adriana Zandberga - lider Razem i Włodzimierza Czarzastego - lider SLD.

- Wróciliśmy do Sejmy po 4 latach niebytu. To pierwszy taki przypadek w historii polskiej polityki po 1989 roku. Do tej pory pozostałe partie, które kończyły swój byt w parlamencie, przestawały także istnieć na scenie politycznej. Przeżyliśmy bardzo trudny okres. Musieliśmy jakoś utrzymać swoje struktury i wierzyć, że polska lewica ma w ogóle sens i znajdzie się w parlamencie - powiedział Dariusz Wieczorek.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

red./rż

Posłuchaj

Gość Studia Bałtyk: Dariusz Wieczorek, lider zachodniopomorskiego SLD